Ogrzewanie gazem gospodarstw domowych ma wśród Polaków wielu zwolenników. Warto pamiętać, że w rachubę wchodzi tu nie tylko gaz ziemny, ale również płynny. Ta druga opcja ma sporo zalet – nie brakuje przesłanek przemawiających na korzyść tego rozwiązania.

Gaz płynny – alternatywa dla gazu ziemnego

Gaz płynny jako paliwo do ogrzewania domu najczęściej jest wybierany w sytuacji, gdy z powodu braku odpowiedniej infrastruktury ogrzewanie gazem ziemnym nie wchodzi w rachubę. Oczywiście podłączenie wówczas posesji do gazociągu jest nierzadko możliwe, ale wiąże się to z ogromnymi kosztami. W przypadku instalacji zbiornikowej na gaz płynny nie ma takiego problemu, ponieważ da się ja zamontować praktycznie wszędzie i nie jest to tego potrzebna żadna specjalna infrastruktura. Ponadto wypada w tym miejscu przypomnieć o jeszcze jednym ważnym aspekcie, a mianowicie cenowym. Gaz płynny jest alternatywą dla gazu ziemnego również dlatego, że jego ceny nie są odgórnie regulowane. Na rynku dostawców LPG panuje spora konkurencja, w związku z czym renomowane firmy takie jak np. Amerigas są w stanie zaproponować klientom konkurencyjne stawki.

Instalacja na gaz płynny – wygoda i funkcjonalność

Decydując się na ogrzewanie domu gazem płynnym, warto nawiązać współpracę ze sprawdzonym dostawcą, np. z Amerigas – opinie na temat usług świadczonych przez tą firmę zdecydowanie zachęcają do zapoznania się z jej ofertą. Instalacja na gaz płynny jest praktyczna i możliwa do zastosowania na każdej działce – bez względu na jej wielkość i poziom wód gruntowych. Wszystko jest tu kwestią doboru odpowiedniego zbiornika, który można kupić lub wydzierżawić od dostawcy. Ogrzewanie na gaz płynny jest o tyle wygodne, że ze strony użytkownika wymaga praktycznie jedynie ustawienia parametrów kotła grzewczego.

Gaz płynny doskonale sprawdza się jako paliwo grzewcze. Jest wydajny, wysokokaloryczny i czysty, a także spala się prawie w stu procentach. To znakomita opcja dla osób, które chcą troszczyć się o środowisko naturalne.

Komentarze do artykułu

Dodaj komentarz

Przeczytaj również: